Zlot rozpoczął się uroczystym apelem, na którym przedstawiono nam program całego zlotu. Po apelu były zabawy integracyjne z drużynami z całej Polski. Drugiego dnia po wczesnej pobudce, śniadaniu i przygotowaniu do drogi wszyscy uczestnicy zlotu pojechali autobusem do Drozdowa. Po dotarciu na miejsce harcerze oczekiwali na krzyż, niezbędny do przeprowadzenia Drogi Krzyżowej, która rozpoczęła pobyt w Drozdowie. Następnie uczestnicy mieli okazje zwiedzić muzeum i wystawę harcerską, a także sprawdzić swoją wiedzę i umiejętności z zakresu udzielania pierwszej pomocy. Jak już wszyscy zwiedzili, napili się herbaty i przeszli test z zakresu udzielania pierwszej pomocy – ruszali w drogę powrotną do Łomży według wskazówek otrzymanych od druha Damiana. Na trasie do Łomży każda drużyna z mapą w ręku odszukiwała miejsca, w których ukryte są zadania do wykonania. Nasza drużyna wywiązała się z biegu bardzo dobrze i odnalazła wszystkie ukryte punkty - kartki z zadaniami oraz je solidnie wykonała. Po powrocie z biegu do szkoły harcerze mogli rozgrzać się wspaniałym bigosem. Po posiłku i odpoczynku odbyła się  wieczornica, na której druh ,,Huragan” opowiadał gawędę o krzyżu harcerskim. Po niej był festiwal piosenek i pląsów. Było bardzo wesoło…

W niedzielę po pobudce i sprzątaniu szkoły uczestnicy zlotu udali się do kościoła na Mszę Świętą, którą odprawiał biskup Tadeusz Bronakowski. Po mszy za harcerzy odbył się apel kończący, na którym druh komendant hm. Henryk Karwowski podsumował zlot, wręczając trzy puchary, największy z nich trafił do naszej drużyny. Jesteśmy bardzo zadowoleni i dumni, że otrzymaliśmy puchar i miano najlepszej drużyny.